
W obliczu eskalującego napięcia między Koreą Północną a Stanami Zjednoczonymi, warto przyjrzeć się mniej znanemu potencjałowi militarnemu pierwszego z państw. Jakie są szanse Kim Jong-una w starciu z amerykańskimi siłami zbrojnymi?
Biorąc pod uwagę przestarzałość sprzętu, jakim dysponuje północnokoreańska armia – niewielkie. Anachroniczność zbrojeń armia Kim Jong-una nadrabia jednak fanatyzmem swoich żołnierzy i dostępem do broni chemicznej.
Lotnictwo armii północnokoreańskiej stoi Harbinem H-5. Bombowiec, którego 80 sztuk ma do dyspozycji Kim Jong-un, to kopia radzieckiego Iła-28. Wśród myśliwców wyróżniają się MiG-29 w liczbie 35, których głównym przeznaczeniem jest obrona Pjongjang. Jeszcze jeden radziecki akcent pojawia się w północnokoreańskim lotnictwie – Mi-24 to jedyne śmigłowce szturmowe, z których skorzystać może Kim Jong-un.
Wojsko pancerne wyposażone jest głównie w stosunkowo młode czołgi konstrukcji P’okp’ung-ho i Ch’onma-ho. Na nieszczęście Kim Jong-una są one oparte na przestarzałej technologii radzieckiego T-62.
Tym, co najgroźniejsze w armii północnokoreańskiej, nie jest sam w sobie potencjał militarny, a postawa żołnierzy. Wyróżnia ich bez wątpienia gotowość do podejmowania ataków samobójczych.
Pikio.pl