Za miliard dolarów: Jaką broń Białoruś zamierza kupić od Rosji?

Reklama

czw., 09/30/2021 - 16:04 -- MagdalenaL

Zdj. president.gov.by

Mińsk i Moskwa uzgodniły wykaz rosyjskiego uzbrojenia, które Białoruś zakupi od Rosji do 2025 roku, będą to zakupy o wartości ponad miliarda dolarów. Jak twierdzi prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko — chodzi o dziesiątki samolotów i śmigłowców, przeciwlotniczy system rakietowy Tor-M2, a także o dostawy systemów obrony przeciwlotniczej S-400. Podkreślił on, że Białoruś, podobnie jak Rosja będzie chronić swoje terytorium, ale nie zamierza atakować sąsiadów. Eksperci zaznaczają, że Mińsk zmuszony jest do zwiększenia nakładów na ochronę granic w obliczu militaryzacji obszarów NATO i Ukrainy. Przy tym analitycy sygnalizują, że obecnie Białoruś i Rosja realizują wspólne podejście w celu zapewnienia bezpieczeństwa swoich granic.

Moskwa i Mińsk uzgodniły wykaz rosyjskiego uzbrojenia, które do 2025 roku będzie dostarczone do Białorusi. Chodzi o sprzęt wojskowy na łączną kwotę ponad 1 mld dolarów. Poinformował o tym białoruski lider — Aleksander Łukaszenko w czasie wizyty na poligonie Obóz-Lesnowski pod Baranowiczami w czasie ćwiczeń wojskowych Zapad-2021.

„To około dziesięciu samolotów, część już dotarła, kilkadziesiąt śmigłowców, Tor-M2. Pokazuje to, że my i Federacja Rosyjska bardzo poważnie traktujemy ten zachodni trend, przez który znajdujemy się w bezpośredniej styczności z siłami NATO” - słowa Łukaszenki przytacza gazeta państwowa SB. Biełaruś Siegodnia.

„Widzą państwo, jak oni się zachowują. Dlatego nie możemy tracić czujności, mając na uwadze doświadczenie z 1941 roku, gdy wszyscy byliśmy łagodni, wszystkich nas uspokajano „nie odpowiadajcie na prowokacje” i tak dalej), a potem dostaliśmy ogłuszający cios i praktycznie straciliśmy Białoruś w ciągu kilku miesięcy. Historia wiele uczy. Chcemy być gotowi zawczasu i meritum tego są właśnie obecne ćwiczenia wojskowe” — dodał.

Mińsk szczególnie negocjuje z Moskwą w sprawie dostaw rosyjskich przeciwlotniczych systemów rakietowych obrony przeciwlotniczej S-400.

„Prowadzimy negocjacje i planujemy dostawy S-400. Razem z Władimirem Putinem poświęciliśmy wiele uwagi kwestii obrony i bezpieczeństwa. Ogólnie rzecz biorąc, ta kwestia przejawiała się we wszystkich tematach. Chyba trzy — trzy i pół godziny z ośmiu prowadziliśmy dialog właśnie o obronie i bezpieczeństwie. On mi opowiedział o bardziej nowoczesnych systemach S-500, które mogą działać na pociskach balistycznych.

Bardzo efektywny system. Oprócz tego wspomniałem mu raz jeszcze o S-400. Powiedziałem mu, gdzie chcemy te systemy rozmieścić”. - podkreśla prezydent Białorusi.

Zaznaczył on także, że obecnie systemami S-300 „całościowo pokryty jest kierunek zachodni”.

„Ale, jak wiecie, doszedł także kierunek południowy. Z białoruskimi generałami i Rosjanami dyskutowaliśmy na ten temat. Zaczynają nas podgrzewać z południa. A co jeszcze się wydarzy… Powinniśmy się przygotowywać — 1200 kilometrów granicy z Ukrainą. Dlatego będziemy musieli zabezpieczyć także te tereny”. — zauważył Łukaszenko.

Twierdzi on także, że Białoruś i Rosja „nie mierzą swoimi rakietami w sąsiednie państwa”. „Przygotowujemy się do obrony naszej ziemi. Białorusko-rosyjskiemu sojuszowi zbyteczne są cudze terytoria. Daj boże, abyśmy dali sobie radę ze swoimi”.

S-400 został stworzony przez koncern Almaz-Antey w celu obrony najważniejszych obiektów strategicznych przed zmasowanym atakiem powietrznym. Uważa się go za jeden z najlepszych na świecie przeciwlotniczych systemów rakietowych dalekiego zasięgu. System otrzymał nazwę „Triumf”, jest w stanie zniszczyć wszystkie cele aerodynamiczne lecące z prędkością do 4,8 km/s, w tym samoloty i rakiety. W zależności od warunków pogodowych system może wykrywać obiekty powietrzne w odległości do 600 km. Zasięg rażenia celu wynosi od 1 do 200-250 km.

Zauważmy, że 1 września Aleksander Łukaszenko informował o rychłych dostawach na Białoruś dziesiątek samolotów i śmigłowców, a także systemów obrony przeciwlotniczej.

3 września dyrektor Federalnej Służby współpracy wojskowo-technicznej Rosji Dmitrij Szugajew oświadczył, że nie widzi żadnych przeszkód i ograniczeń dla dostaw wojskowych do Państwa Związkowego Rosji i Białorusi, w tym systemów „Triumf”.

9 września prezydenci Rosji i Białorusi przeprowadzili negocjacje w Moskwie. Na podstawie ich rezultatów Władimir Putin poinformował, że szczególnie ważna była kwestia budowy wspólnej przestrzeni obronnej i zapewnienia bezpieczeństwa Państwa Związkowego na zewnętrznym obwodzie. Rosyjski przywódca podkreślił również, że NATO aktywnie zwiększa swoją obecność wojskową w pobliżu granic Państwa Związkowego i państw członkowskich Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym

„Naturalnie, w tych warunkach poruszyliśmy temat sojuszniczych ćwiczeń wojskowych Zapad-2021. Wspólne mierzenie się z wyzwaniami i zagrożeniami będzie tylko postępować. I tutaj nie trzeba krzyków, że prowadzimy te ćwiczenia. Mamy armię, mamy wspólne ugrupowania na zachodnim obwodzie i je trzeba szkolić, ich trzeba uczyć sztuki wojennej. Nie robimy nic wyjątkowego, czego nie robią nasi rywale i przeciwnicy". - stwierdził prezydent Rosji.

Ponadto szefowie państw uzgodnili wszystkie 28 programów integracyjnych w ramach Państwa Związkowego. Następnego dnia, po posiedzeniu Rady Ministrów Państwa Związkowego, zatwierdzili je Premierzy Rosji i Białorusi. W listopadzie wspomniane programy zostaną wydane do zatwierdzenia przez Radę Najwyższą Państwową Związku Rosji i Białorusi.

Ćwiczenia strategiczne Zapad-2021 rozpoczęły się 10 września. Manewry odbywały się na 14 poligonach na terenie Rosji, Białorusi i na Morzu Bałtyckim, а udział w nich wzięło około 200 tysięcy żołnierzy, ponad 80 samolotów i śmigłowców, około 760 jednostek sprzętu wojennego. W poniedziałek 13 września Władimir Putin podczas podróży służbowej do Obwodu niżnonowogrodzkiego zobaczy główny etap ćwiczeń na poligonie Mulino.

„Rosja i Białoruś mają wspólne podejście do obrony".

Redaktor naczelny czasopisma „Nacionalnaja oborona", ekspert wojenny — Igor Korotczenko, komentując plany Białorusi dotyczące zakupu od Rosji uzbrojenia na kwotę ponad 1 mld dolarów, podkreślił, że narodowy kompleks obronno-przemysłowy jest konkurencyjny we wszystkich głównych klasach produkowanej broni.

„Rosja zajmuje drugie miejsce na świecie pod względem wielkości eksportu. To wyraźnie pokazuje, że rosyjska broń jest poszukiwana na świecie i cieszy się szacunkiem i autorytetem”. - powiedział rozmówca RT.

Z kolei profesor Katedry Studiów Europejskich Wydziału Stosunków Międzynarodowych Petersburskiego Uniwersytet Państwowego Natalia Eriomina podkreśliła, że wspólna polityka obronna — to jeden z obszarów współdziałania sił krajów Państwa Związkowego.

„Wyraża się ono zarówno w ochronie granic, jak i we wspólnych ćwiczeniach. Oczywiście, istnieje także zaopatrywanie w broń, w tym wspólne. Bezsprzecznie, istnieje wspólne podejście do zamówienia obronnego, istnieje wspólna produkcja broni. W związku z tym, że Rosja posiada większą produkcję wojskową, to w przeważającej części zapewnia realizację ogólnego zadania obronności wojskowej. Oczywiście, okresowo zamówienia takie są realizowane. Oznacza to, że nie jest to żadna nowość, ale nasza regularna współpraca. Ponieważ Białoruś jest suwerennym państwem i strzeże nie tylko wspólnych, ale także swoich granic, musi posiadać na swoim koncie własne uzbrojenie” - podkreśliła ekspert w rozmowie z RT.

Tymczasem profesor katedry Politologii porównawczej Rosyjskiego Uniwersytetu Przyjaźni Narodów Jurij Poczta w rozmowie z RT zwrócił uwagę na wzmocnienie ugrupowań wojskowych na Zachodzie. Ponadto ukraińscy politycy na bieżąco deklarują swoje aspiracje militarne.

„To grożą podbojem Rosji, to krzyczą, że Rosja zaraz zaatakuje. NATO się rozszerza. Tak więc militaryzacja, niestety, postępuje ze wszystkich stron. Białoruś w tej sytuacji zmuszona jest przyłączyć się do ogólnego trendu i podjąć kroki, aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo.

Inną sprawą jest to, że na tym etapie odbywa się to w oparciu o wzmożoną współpracę z Rosją". — komentował.

Autor: 
Роман Шимаев, Полина Полетаева, Анастасия Румянцева Tłumacz: Marzena Jakubek

Reklama