PIS chce wydać około 60 mld złotych na zakup F-35 i to bez uzbrojenia

Reklama

śr., 06/19/2019 - 05:25 -- zzz

Koszty eksploatacji F-35. i ich serwis jest porażający. Szkolenie pilotów może kosztować nawet 2 mld zł. Roczne koszty lotów wszystkich 32 maszyn to kolejny miliard zł.

Politycy PIS bez konsultacji z ekspertami wojskowymi dokonali wyboru nowego samolotu dla Wojska Polskiego. Wizyta prezydenta Dudy w USA tylko potwierdza, że naprawdę już dokonaliśmy wyboru.

Od poniedziałku w Stanach jest szef MON. Minister Błaszczak w kolejnych swoich wypowiedziach, również na Twitterze, przekonuje, że jesteśmy na ostatniej prostej. "Planowany zakup myśliwców F-35 wpisuje się w tworzenie całego systemu, który odstrasza potencjalnego przeciwnika" - czytamy w jednym z nich.

W innym Błaszczak wychwala nowoczesne maszyny: "Mamy doskonałych pilotów, którzy zasługują na najlepszy sprzęt. Myśliwce F35 wprowadzą nową jakość w WP oraz zapewnią bezpieczeństwo naszym lotnikom."

Mamy doskonałych pilotów, którzy zasługują na najlepszy sprzęt. Myśliwce F35 wprowadzą nową jakość w WP oraz zapewnią bezpieczeństwo naszym lotnikom. W bazie Eglin na Florydzie poznałem możliwości F35. To właściwy wybór dla bezpieczeństwa Polski. Czekamy na ostateczną ofertę USA.

 

Ile polski podatnik zapłaci za murzyńskość PIS-u wobec USA?

- Godzina lotu F-35 kosztuje 40 tys. dol. (150 tys. zł). ze względu na lepsze wdrożenie ich do służby. 

- modernizacja bazy ok 1 mld euro . 

- Przeszkolenie jednego pilota to koszt rzędu 10 mln dol. (ok. 38 mln zł) Według norm NATO na jeden samolot musi przypadać co najmniej 1,5 pilota. Co więcej, każdy z nich powinien w roku wylatać 160 godzin. 

Stosując normy NATO, powinniśmy mieć zatem co najmniej 48 pilotów. Ich szkolenie będzie kosztować 1,8 mld zł. Zapewnienie tylko jednemu z nich odpowiedniej, rocznej liczby godzin w powietrzu w tych samolotach - to kolejne 24 mln zł. 

Loty wszystkich 48 pilotów kosztować będą rocznie ponad miliard złotych. W perspektywie wielu lat służby oznacza to potężne wydatki.

Zgodnie z analizami NATO zakup nowoczesnych samolotów to tylko 30 proc. wszystkich kosztów związanych z ich dalszą eksploatacją. W perspektywie 30 lat trzeba będzie zatem dołożyć brakujące 70 proc. 

Całość wraz z kosztami zakupu, w tak odległej perspektywie, może zatem kosztować około 57 mld zł. Po przelaniu na amerykańskie konta 17 mld zł trzeba będzie mieć jeszcze w zapasie 40 mld zł, by eksploatować kupione F-35.

To tylko same samoloty, szkolenia i baza do obsługi i to bez uzbrojenia. Koszty amerykańskiego uzbrojenia zwalają z nóg. 

Przypomnijmy skandaliczną ofertę Amerykanów na JASSM - pociski manewrujące do F-16, mające za zadanie niszczyć ważne cele za liniami wrogich wojsk:

Amerykanie za jeden pocisk dla Polski zażądali ponad 41 mln zł, podczas gdy Finowie płacili za jeden... ok. 12 mln zł.

Cena dla Polski była 12 razy większa za jeden pocisk, niż płacą producenci tej broni, Amerykanie.

 

Ile Jankesi zażądają za pociski do F-35? Tego nikt nie wie, bo nasza "elita" nie chce sobie głowy zawracać małostkami lub może w ogóle do głowy im to nie przyszło.

Autor: 
Z.B.
Źródło: 

plportal.pl

Reklama