MON ZAKUPI DRONY WYŁĄCZNIE POLSKIEJ PRODUKCJI

Reklama

wt., 11/08/2016 - 16:33 -- zzz

MON kupi tysiące latających bezzałogowych dronów dla obrony terytorialnej i wojsk operacyjnych. Masowa produkcja ma znacząco obniżyć ich cenę.

 

Wizytę w Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia w Zielonce złożył minister Antonii Maciarewicz, gdzie obserwował pokaz z wykorzystaniem latających bezzałogowych dronów. Latające drony zostaną wyposażone wojska operacyjne i przyszłe Wojska Obrony Terytorialnej.

 

Masowe użycie da możliwość obniżenia ceny, a ich powszechne zastosowanie zwiększy zdolność bojową i będzie skutecznym narzędziem działania w każdej sytuacji obronnej, w jakiej się możemy znaleźć.

Wojsko Obrony Terytorialnej będzie formacją wyposażoną w najnowocześniejszą broń - powiedział Macierewicz.

Minister jednak nie podał konkretnej liczby dronów, jakie wojsko zamierza kupić. "Zamierzam kupić tyle, ile będzie potrzebne do działania poszczególnych formacji. Ta broń, jeżeli chodzi o drony, jest bronią masową. Jej skuteczność zależy od masowości. Tak więc mówimy o tysiącach egzemplarzy" - powiedział Macierewicz. Czas realizacji wdrożenia prezentowanych we wtorek dronów do produkcji zajmie co najmniej rok.

 

Dyrektor WITU płk Jacek Borkowski przedstawił opracowane w Instytucie uzbrojenie bezzałogowe statki latające, które będą mogły przenosić głowice bojowe i bombę szybującą precyzyjnego rażenia "Larus". Podkreślił, że uzbrojenie opracowywane w WITU może być stosowane na różnych platformach. Innowacyjność nowej technologii polega na tym, że potrafi trafiać w punkt i w przypadku głowic kumulacyjnych zastąpią przeciwpancerne pociski kierowane, a także inne głowice, jak odłamkowo-burząca i termobaryczna.

Drony doskonale sprawdzają się w terenie zurbanizowanym, co pozwoli wojsku przede wszystkim prowadzić działania poza zasięgiem wzroku. Teren zurbanizowany jest skomplikowany, a prowadzenie walki jest dosyć trudne, zaś uderzenie w punkt powoduje, że możliwości wojska wzrastają.

Minister Macierewicz obejrzał pokazy w locie systemu ostrzegawczo-obserwacyjnego "Wrzaskun" opracowanego w WITU. Bezzałogowce zostały wyprodukowane przez grupę WB, które mogą przenosić uzbrojenie, a także zaprezentowano dynamiczną prezentację umiejętności operatorów małych dronów pionowego startu i lądowania.

 

W lipcu MON anulowało postępowania, które miały wyłonić bezzałogowe statki powietrzne kategorii taktycznej krótkiego zasięgu (program "Orlik") i kategorii mini ("Wizjer"), a do nowego postępowania MON zamierza dopuścić tylko krajowe podmioty należące do skarbu państwa.

 

Wojsko Polskie korzysta z latających dronów od 2006 roku. Obecnie używa dronów rozpoznawczych trzech typów. Bezzałogowce mają służyć także do kierowania ogniem broni dalekiego zasięgu. Uzbrojone drony polskiej produkcji zostały już zamówione przez odbiorców zagranicznych.

 

PL PORTAL PL

Reklama