
Cegielski z koreańczykami planują przedstawić Polskim Siłom Zbrojnym projekt czołgu nowej generacji. Opracowanie takie oferty byłoby możliwe dzięki transferowi technologii z Korei Południowej. Hyundai ma w tej chwili najnowocześniejszy na świecie czołg - mówi Wojciech Paczyński z Zakładów Cegielskiego.
- Mówimy o czołgu K2 Black Panter. Jeżeli chodzi o polski odpowiednik, to w naszych założeniach, jest to czołg K2PL Wilk. Zgodnie z tym planem, który przygotowaliśmy w Cegielskim z ekspertami od spraw zbrojeniowych i z partnerem koreańskim, mówimy o transferze technologii, czyli o czołgu, który na kanwie koreańskiego czołgu będzie budowany od podstaw w Polsce - podkreśla Paczyński.
Duże nadzieje ze wznowieniem produkcji zbrojeniowej wiążą związkowcy z Cegielskiego. Mamy miejsce i kadrę - mówią Eryk Szajbe z zakładowej Solidarności i Zbigniew Stróżyk ze Związku Zawodowego "Metalowcy".
- Silniki produkowaliśmy przez 50 lat. Ja liczę na to, że przemysł zbrojeniowy to jest odskocznia i dla Cegielskiego i dla firm zbrojeniowych. Kontrakty są długoterminowe, bo całość takiego kontraktu to jest kilkanaście, może nawet kilkadziesiąt lat. Są to miejsca pracy - dodaje Eryk Szajbe. - Nadzieje w załodze są dlatego, że ta produkcja zbrojeniowa dałaby stabilizację i zatrudnienia i płac na wiele lat - mówi Zdzisław Stróżyk.
Zakłady Cegielskiego - kiedyś znane z produkcji silników okrętowych - teraz wykonują między innymi konstrukcje stalowe i produkują dmuchawy. W ostatnim czasie fabryce udało się trzykrotnie zwiększyć produkcję. Dzięki powrotowi do branży zbrojeniowej, spółka mogłaby wejść na rynek z własnym produktem. Oznaczałoby to także współpracę z setką polskich firm, które dostarczałyby elementy wyposażenia czołgu.
radiopoznan.fm