
Będą bronić Ojczyzny do ostatniego polecenia w konsoli – Polska chce stworzyć cyberarmię, która będzie strzec integralności polskiej sieci, a w razie potrzeby zapuści się także na serwery wroga.
To nie są żarty – Polska została już poważnie zaatakowana. Nieznanym (przynajmniej oficjalnie) sprawcom udało się zainfekować polskie banki, rozsiewając złośliwy kod przez witrynę Komisji Nadzoru Finansowego.
Wirusy znaleziono na stacjach roboczych w praktycznie wszystkich działających w Polsce bankach. Hipotetycznie, gdyby za infekcją stali przestępcy chcący się wzbogacić, mogliby wyprowadzić z polskiego systemu bankowego dowolną kwotę. Jeśli zaś za infiltracją banków stałby obcy wywiad, w jednej chwili mogliby pogrążyć Polskę w całkowitym chaosie, wyłączając możliwość prowadzenia rozliczeń bezgotówkowych.
Takiego ostrzeżenia nie powinno się ignorować - coraz częściej pojawiają się więc informacje o chęci stworzenia profesjonalnej cyberarmii. Gdy szefem MON był Antoni Macierewicz, mówiło się o przeznaczeniu na ten cel 2 mld złotych. Teraz możliwe do wygospodarowania środki są najprawdopodobniej znacznie skromniejsze, przy czym pamiętać należy, że mówi się ciągle o pomyśle i koncepcie, a nie o faktycznym działaniu.
Polska cyberarmia w planach MON
Informacje o chęci powołania polskiej cyberamii wypłynęły podczas posiedzenia komisji Ministerstwa Obrony Narodowej. Paweł Dziuba, wicedyrektor Narodowego Centrum Kryptologii, poinformował że prowadzone są obecnie prace koncepcyjne nad stworzeniem nowego rodzaju sił zbrojnych.
Według deklaracji, żołnierze służący w cyberarmii mają być szkoleni nie tylko w działa defensywnych – co sugeruje, że nasz kraj chce mieć możliwość cyberzastraszania ewentualnych przeciwników. Wojna w internecie już trwa (między innymi na fake newsy) – najbardziej zaangażowana w działania w sieci jest według specjalistów Rosja, swoją aktywność wydatnie zwiększają Stany Zjednoczone i Chiny.
Oprócz informacji o chęci stworzenia polskiej cyberarmii nie padły niestety żadne konkrety – nie wiadomo, jakim budżetem miałaby dysponować nowa jednostka, kto miałby w niej służyć ani jaki byłby zakres działania personelu.
antyradio.pl